'

ARCHIWUM

Koleżanki i Koledzy

Mamy podstawy sądzić, że Trybunał Konstytucyjny nie ma pełnego obrazu jak krzywdząca jest ustawa z dnia 23.01.2009 "o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji..." w stosunku do poszczególnych osób, które pełniły służbę w instytucjach państwowych wyliczonych w art.2 ustawy z dnia 18.10.2006 r. o ujawnieniu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944 - 1990.

Dlatego oprócz składania ODWOŁAŃ do

SĄD OKRĘGOWY w WARSZAWIE
XIII WYDZIAŁ  UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH
00-898 Warszawa
al. Solidarności 127

APELUJEMY o przedstawianie Trybunałowi Konstytucyjnemu, w formie indywidualnych listów, przebiegu swojej służby w organach bezpieczeństwa państwa przed rokiem 1990, w której nie ma przecież nic co mogłoby odpowiadać kryteriom zawartym w preambule ustawy z dnia 23.01.2009 r. o zmianie ustawy z dnia 18.02.1994 r. "o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji...", czego dowodem jest fakt, iż po weryfikacji przyjęto mnie do służby w UOP. Listy w tej sprawie można kierować na adres :

Prof.dr.hab. BOHDAN ZDZIENNICKI
Prezes Trybunału Konstytucyjnego
Al. Jana Christiana Szucha 12a
00 -918 WARSZAWA

Prezes Zarządu Głównego ZBF SOP

Maciej Niepsuj

W styczniu Sejm na wniosek PO zmniejszył emerytury byłym  funkcjonariuszom organów bezpieczeństwa PRL i członkom  WRON. Teraz już widać, jak to będzie wyglądać w praktyce.

Pomysłodawcy ustawy uważali,  że poza rozliczeniem się z historią przyniesie ona też 600 min zł  oszczędności dla budżetu. Obniżone emerytury będą wypłacane od stycznia 2010 r. Od 14 października Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA rozsyła już byłym funkcjonariuszom nowe decyzje emerytalne, ale ani ten zakład emerytalny, ani Wojskowe Biuro Emerytalne i Zakład Emerytalny Służby Więziennej nie są w stanie powiedzieć, skąd wzięło się te 600 mln.

Nie jestem zadowolony, że byli esbecy tracą przywileje, bo uważam to za głupi odwet. Jeśli mamy komuś odbierać przywileje, to powinniśmy odbierać je systemowo, no, powiedzmy sobie, uczciwie - mówił w Kontrwywiadzie RMF FM Władysław Frasyniuk.

Konrad Piasecki: Kiedy pan patrzy dzisiaj na Berlin, to pojawia się w panu mieszanina zazdrości i rozżalenia?

Władysław Frasyniuk: No, zazdrości to może, ale nie rozżalenia. Zazdrości z całą pewnością, dlatego że rząd niemiecki pokazał polskiemu rządowi, jak należy się cieszyć z radości narodowych, w jaki sposób organizować takie wielkie uroczystości, by społeczeństwo miało kolejny zastrzyk pozytywnej energii.

Za kaczyzmu demokracja miała się lepiej, istniała bowiem instytucja zdolna przeciwstawić się wybrykom legislacyjnym władzy, silna umocowaniem konstytucyjnym i wsparciem wszystkich, którzy Kaczyńskich nie kochali. Dziś Trybunał Konstytucyjny, zaszczuty przez IPN, boi się i unika rozstrzygania spraw, które mogłyby krucjatorów rozsierdzić.

Fala wniosków o zmniejszenie emerytur mundurowych

Ustawa o zmniejszeniu emerytur mundurowych osobom, które miały w swym życiu choćby epizod pracy w służbach specjalnych PRL, jeszcze nie weszła w życie. Jednak mundurowe zakłady emerytalno-rentowe już wysyłają decyzje, w których informują, że od 1 stycznia 2010 r. na konta emerytów wpłyną pomniejszone kwoty.

IPN przyśpieszył weryfikację służby emerytowanych funkcjonariuszy. Chce jak najszybciej zakończyć ten proces, aby zmniejszone świadczenia weszły, jeszcze zanim Trybunał Konstytucyjny rozpatrzy, czy przepisy, na mocy których ograniczone są prawa emerytalne funkcjonariuszy służb PRL, są zgodne z konstytucją.